Czy sierść Twojego pupila jest matowa i łamliwa? A może gubi jej codziennie tyle, że ciężko nadążyć ze sprzątaniem? Przyczyn wskazujących na problemy z sierścią psa może być wiele. Najważniejsze jest wykluczenie tych, które mają podłoże chorobowe. Następnie możemy przejść do poprawy wyglądu szaty zwierzaka, używając m.in. kilku domowych sposobów. Sprawdź nasze porady na piękny i zdrowy włos!
Wyklucz choroby!
Jednym z najważniejszych elementów opieki nad każdym zwierzęciem jest dbanie o jego zdrowie. Zarówno pasożyty zewnętrzne jak i wewnętrzne mogą wpływać na stan skóry i sierści pupila. Ważna jest więc profilaktyka. Zwierzak powinien być odrobaczony co 3 miesiące. Jeżeli nie chcesz tak często podawać psu tabletki, dobrym pomysłem będzie regularne badanie kału. Sprawdzi się ono również w sytuacji, kiedy chcemy zwalczyć konkretnego pasożyta. Warto wiedzieć, że nie każdy dostępny preparat działa na wszystkie rodzaje pasożytów. Ponadto, zabezpiecz zwierzaka przed pchłami oraz kleszczami stosując środki spot-on, tabletki lub specjalne obroże.
Pchły, które bytują na skórze Twojego zwierzaka, są gospodarzem pośrednim dla tasiemca i przenoszą różne zarazki chorobotwórcze. Powodują także alergiczne zapalenie skóry, które też nie będzie obojętne dla wyglądu sierści.
Z kolei obecność pasożytów wewnętrznych wyniszcza organizm i pozbawia go potrzebnych substancji. Matowa i łamliwa sierść może więc mieć podłoże pasożytnicze. Jednym z objawów obecności pasożytów wewnętrznych jest saneczkowanie, czyli tarcie pupą po dywanie. Warto zauważyć, że takie zachowanie świadczyć może również o problemach z gruczołami okołoodbytowymi, a ich przyczyną jest nierzadko alergia.
Różnego rodzaju problemy dermatologiczne i alergie wpływają na stan szaty. Przykładowo, alergia pokarmowa to inaczej reakcja na substancje, które zawiera pokarm, a intensywne drapanie – będące jednym z jej skutków – nie pozostanie obojętne dla skóry i włosa.
Przyczyn matowej i łamliwej sierści może być wiele. Tak więc jeżeli zauważysz jakiekolwiek niepokojące zmiany w szacie lub zachowaniu swojego milusińskiego, koniecznie skonsultuj je z lekarzem weterynarii. Pamiętajmy też, że niezwykle ważna jest profilaktyka oraz nie zapominaj o badaniach i regularnych wizytach w lecznicy.
„Test bibułowy” w kierunku wykrywania odchodów pcheł – sprawdź jak zrobić go samodzielnie!
Pchła może przenosić inne pasożyty, przyczynia się do intensywnego drapania, a także wyniszczenia organizmu, co powoduje pogorszenie stanu szaty. Jeżeli zauważysz u zwierzaka na sierści czarne kropki, mogą być to właśnie odchody pcheł. Jak możesz samodzielnie sprawdzić, czy rzeczywiście masz do czynienia z tym pasożytem?
Na zwilżoną białą ligninę lub ręcznik papierowy wyczesujemy trochę odchodów pcheł z sierści. W kontakcie z wodą pojawia się rdzawo-brązowa obwódka wokół odchodów, ponieważ znajduje się w nich krew. Niestety, nie wykryjemy w ten sposób wszystkich pasożytów. W niektórych przypadkach potrzebne będą więc badania pod mikroskopem, które wykona weterynarz. Walka z pasożytami jest ciężka i należy uzbroić się w cierpliwość. Nieoceniona jest pomoc i porada specjalisty.
Lśniąca sierść – podstawą dobrze dobrana karma
Po wykluczeniu wszystkich ekstremalnych przypadków, pora zastanowić się nad tym, czy piesek ma odpowiednio dobraną i zbilansowaną dietę. Działa ona zbawczo na sierść czworonoga.
Podstawowym źródłem diety psiaka powinny być białka. Warto wybrać pełnowartościowe pokarmy, pochodzenia zwierzęcego. Zawierają one wszystkie niezbędne aminokwasy. Jeżeli twój pupil nie ma alergii na konkretny rodzaj białka, możesz wybrać dowolne.
Producenci umieszczają na opakowaniach informację o tym, jaką dzienną dawkę karmy powinien przyjąć czworonóg (w zależności od wieku i masy ciała), aby pokryła jego zapotrzebowanie. Należy stosować się do tych wytycznych, ponieważ przebiałczenie u psa skutkuje m.in. wylizywaniem łap, łupieżem, świądem oraz matowieniem i pogorszeniem jakości sierści. Ponadto, prowadzi do biegunki, alergii skórnych i obciąża nerki. Białko jest niezbędne naszemu zwierzakowi do prawidłowego funkcjonowania, jednak jego nadmiar może przynieść wiele niepożądanych skutków.
Karma powinna również zawierać optymalną ilość kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6. Do lśniącej okrywy włosowej przyczynia się odpowiednia ilość witamin, szczególnie witaminy A, E oraz C i szereg witamin z grupy B. Dobrze, aby w karmie znalazły się drożdże piwne i korzeń łopianu, ponieważ m.in. odżywiają, stabilizują skórę i nadają połysk włosom, zapobiegając nadmiernemu wypadaniu.
Gotowe karmy ze średniej i wyższej półki przeważnie są dobrze zbilansowane i wystarczy przestrzegać wytycznych, aby cieszyć się zdrowiem pupila. Oszczędzanie na żywieniu nierzadko skutkuje pogorszeniem zdrowia i często zwiększonymi wydatkami związanymi z wizytami w lecznicy. Proponujemy zasięgnąć porady specjalisty, aby dobrze dobrać rodzaj diety do oczekiwań i stanu zdrowia zwierzaka.
Oleje – domowe sposoby na piękną i lśniącą sierść
Tak jak w naszym organizmie nienasycone kwasy tłuszczowe odgrywają dużą rolę, tak samo dostarczają one wielu niezbędnych składników odżywczych twojemu pupilowi. Najważniejsza jest równowaga pomiędzy kwasami omega 3 i 6. Kwasy tłuszczowe omega 3 zawiera olej rybi, a omega 6 – olej z wiesiołka i oliwa z oliwek. Z kolei obydwa kwasy znajdziesz w siemieniu lnianym, które powinno być podawane tylko w formie galaretowatego wywaru.
Zaburzona równowaga pomiędzy tymi substancjami w organizmie skutkuje matową i bardzo suchą sierścią, natomiast jej odpowiednia ilość, przyczynia się do zdrowej szaty i zmniejsza ryzyko wystąpienia stanów zapalnych w organizmie.
Preparaty olejowe możemy znaleźć w sklepie zoologicznym lub zakupić u weterynarza. Dobrze sprawdza się olej z łososia przeznaczony dla psów. Warto sprawdzić składy takich produktów, bo często są już one zbilansowane pod względem kwasów omega. Z tego rodzaju preparatami nie możemy jednak przesadzać, ponieważ zbyt duża ilość w diecie wywołuje biegunki oraz problemy żołądkowe.
Regularne wyczesywanie!
Sierść u psa – szczególnie u psów długowłosych – wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Regularne wyczesywanie pomaga zachować odpowiednią kondycję włosa, zapobiega powstawaniu kołtunów, pozwala usunąć z sierści zanieczyszczenia, a to wpływa zbawiennie na skórę. Powstałe kołtuny mogą prowadzić do stanów zapalnych, spowodowanych niewłaściwym przepływem powietrza. Natomiast jeżeli czworonóg gubi zbyt dużo sierści, a nie jest to okres linienia, powinniśmy pochylić się nad składem podawanej karmy.
Możemy również poddać psa zabiegowi trymowania, które pozwala pozbyć się martwej sierści i zapobiega gubieniu jej w domu. Trymować jednak powinniśmy jedynie psy szorstkowłose. Warto również zastanowić się nad profesjonalną poradą lub usługą w salonie fryzjerskim dla psów.
A co z kąpielą?
Pamiętajmy, że do kąpieli pupila używamy tylko kosmetyków przeznaczonych do psiej sierści. Szampon dla psa powinien mieć dobry skład. Możemy również użyć odżywki, w zależności od rodzaju sierści czworonoga i jego potrzeb, skład odżywki może się różnić. Na rynku mamy szeroki wybór produktów, jednak należy skłaniać się ku kosmetykom z jak najprostszym i naturalnym składem, aby nie podrażnić psiej skóry. Jeżeli nasz pupil ma problemy na podłożu alergicznym, warto zainwestować w kosmetyki hipoalergiczne.
Pod żadnym pozorem nie powinniśmy stosować do pielęgnacji kosmetyków przeznaczonych dla ludzi. Psy – nawet te posiadające włos najbardziej przypominający ludzki – mają inne pH skóry i możemy wyrządzić psu wiele szkód, stosując takie praktyki.
Domowym sposobem na piękną sierść u czworonoga jest płukanka z octu (1 łyżeczka octu na 1 litr wody). Stosujemy ją po kąpieli, czyli po spłukaniu szamponu. Psy z długim włosem najpierw wyczesujemy, później poddajemy kąpieli. Możemy zafundować im również odżywkę składająca się z oliwy i żółtek (na każde 10 łyżek oliwy, jedno żółtko). Taką masę nakładamy na sierść i pozostawiamy na ok. 45 minut. Następnie psa kąpiemy oraz czeszemy.
Dzięki naszemu odpowiedzialnemu podejściu wygląd czworonoga będzie piękny i zdrowy. Nie należy jednak słuchać wszystkich rad na temat domowej pielęgnacji, jakie dostajemy od innych, bez jakiejkolwiek konsultacji ze specjalistą.
Dodatkowe suplementy?
Na kondycję szaty psa i jego zdrowie ma wpływ odpowiednia dieta, a więc i wiele witamin oraz minerałów. Jeżeli pokarm, który podajemy zwierzakowi, jest dobrze zbilansowany, nie musimy inwestować w dodatkowe witaminy. Karma wysokiej jakości (która nie powoduje alergii u pupila) to zdecydowanie wystarczająca metoda na zachowanie zdrowia.
Istnieją jednak sytuacje, w których dodatkowa suplementacja będzie niezbędna. Są to niektóre choroby, problemy dermatologiczne lub samodzielnie przygotowywany pokarm, który często nie zawiera wszystkich potrzebnych składników odżywczych.
Należy pamiętać, iż każda decyzja o wprowadzeniu dodatkowej suplementacji do diety pupila powinna być najpierw skonsultowana z lekarzem weterynarii. Prawidłowe dbanie o szatę jest procesem długotrwałym, ale pozwala cieszyć się zdrową i lśniącą sierścią zwierzaka.